Dziś przyszła pora na... Najlepsze wakacyjne lektury!
Też postanowiłam wziąć udział w tej zabawie. Wychodzę z założenia, że w wakacje należy czytać te książki, na które nie mamy czasu w roku szkolnym. Niemniej jednak to okres, kiedy chętniej sięgam po te lekkie lekturki. Chyba to słońce tak na mnie działa. W rankingu starałam się umieścić coś dla każdego.
1. Lauren Oliver "Delirium" (recenzja)
2. Daniel Defoe "Przypadki Robinsona Kruzoe" - Któż czasem nie lubi poczytać powieści przygodowej? Szczególnie gdy przy okazji można poznać parę zasad survivalu. ;)
3. David Nicholls "Jeden dzień" - dowcipna, ciepła i błyskotliwa. (recenzja)
4. Dla miłośników mocniejszych wrażeń: Jo Nesbo "Karaluchy" (recenzja)
5. Cornelia Funke "Atramentowe serce" - magiczna, niesamowita opowieść z książkami w roli głównej.
6. Suzanne Collins "Igrzyska Śmierci" - Kto jeszcze nie czytał, czas najwyższy nadrobić zaległości. (recenzja)
7. Carlos Ruiz Zafon "Cień wiatru" - Jedna z najlepszych książek. Każdy powinien ją przeczytać!
8. Becca Fitzpatrick "Szeptem" - Romantyczna randka z Patchem... Mmmm :) (recenzja)
9. Meg Cabot "Papla" - lekka, pełna humoru książka. W sam raz na leniwe popołudnie.
10. Diane Setterfield "Trzynasta opowieść" (recenzja)
Z tych książek czytałam tylko Jeden Dzień i zgadzam się, idealna lektura na wakacje ;)
OdpowiedzUsuńczytałam jedynie "Cień wiatru" i od tej książki rozpoczęła się moja miłość do Zafona :) z chęcią zaś sięgnęłabym po "Delirium" - już bardzo długo na nią poluję
OdpowiedzUsuńDelirium polecam wszystkim i każdemu dookoła. A szczególnie jej drugą część Pandemonium. Polecam przeczytać po angielsku, w miarę proste słownictwo prezentuje.
OdpowiedzUsuńIgrzyska śmierci zapewne sama od początku do końca przeczytam po raz 3.
"Jeden dzień" nie czytałam, ale oglądałam film. Z chęcią bym przeczytała książkę, ale biblioteka nie chce ze mną współpracować ;)
Zafona czytałam wszystkie książki dotyczące cementarzyska książek i jestem nimi zauroczona.
A za "Atramentowym sercem" nigdy nie przepadałam, drugiej części nigdy nie udało mi się dokończyć, a stoi na półce i się na mnie smętnie patrzy ;)
Z tych książek czytałam "Delirium" i "Igrzyska śmierci", które są niesamowite! Oraz "Szeptem", która podobała mi się trochę mniej (:
OdpowiedzUsuńCiężko byłoby mi wybrać książki idealne na lato - wszystkie są idealne na każdą porę ;) Ale chyba najbardziej stawiałabym na lekkie opowieści o wielkiej miłości.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać "Delirium" i "Cień wiatru" skoro oceniasz je tak wysoko. ;)
OdpowiedzUsuń"Cień wiatru" bardzo lubię, a na "Igrzyska śmierci" ostrzę sobie pazurki już od jakiegoś czasu.
OdpowiedzUsuńhttp://soy-como-el-viento.blogspot.com/
"Delirium" właśnie zakupiłam i na pewno przeczytam w czasie wakacji.
OdpowiedzUsuńPięć książek z Twojej listy czytałam już wcześniej, ale zgadzam się, że są to idealne pozycję na ten wolny czas :)
Zgadzam się co do Zafóna, lektura obowiązkowa ;) No i Cabot, pisze lekko i przyjemnie, w sam raz na wakacje. Co do "Igrzysk" i "Szeptem"... wszędzie wpadam na te książki - zwłaszcza "Igrzyska", które są nachalnie promowane po ekranizacji - ale jakoś nie mogę się do nich przekonać, bez względu na ilość pozytywnych opinii...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
ooo tak, Igrzyska to obowiązkowa pozycja, każdy powinien się z nią zapoznać!
OdpowiedzUsuńHej, ja mam pytanie małe. Czy byłabyś zainteresowana umieszczeniem w Katalogu Czytelniczym? Wystarczy tylko, że dodasz Katalog do linków i napiszesz w komentarzu bądź w mailu, żebym wpisała na listę Twojego bloga. :) Oczywiście, do niczego nie zmuszam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. :)
Chciałabym Delirium. Z Igrzyskami się zgodzę. Geniusz!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://invisibl3e.blogspot.com/
Ps. Dodałam do obserwowanych i liczę na rewanż.
Hej!
OdpowiedzUsuńNiedawno powstał nowy blog: http://internetowa-biblioteka.blogspot.com/ , jeśli byłabyś/byłbyś zainteresowany/a tym żebyśmy umieścili cie na naszej liście blogów zapraszamy do zakładki ogłoszenia! Wystarczy że umieścisz naszą bibliotekę w linkach i napiszesz do nas maila na adres podany na blogu.
szeptem, igrzyska śmierci fenomenalne. A z książek które ja przeczytałam polecam :
OdpowiedzUsuń-intruz
-niezgodna najlepiej trylogia
-najgorsza rzecz jaką zrobiła
-seria jutro (fantastyczne)
Ja bym jeszcze dodała Jonatana Carolla...on mi się tak wakacyjnie kojarzy:)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre, wakacyjne wybory, my też możemy polecić kilka fajnych tytułów, zwłaszcza dla młodzieży : http://altmundi.pl/2015/08/jakie-sa-najlepsze-ksiazki-dla-mlodziezy/ :)
OdpowiedzUsuńjeśli ktoś lubi powieści fantastyczne to polecam cykl Tułacze Mariny i Siergieja Diaczenko. Teraz natomiast czytam równolegle (wakacje wciąż trwają!:) "Oko Świata" i "Świetlną układankę" - obie lektury polecam!:)
OdpowiedzUsuńWiele razy próbowałem innych gatunków, ale wciąż wracam do fantastyki ;)Ostatnio zachwycam się "Tajnymi aktami Obozu Herosów" Ricka Riordana, genialnym wprowadzeniem w jego świat (A i starzy fani z chęcią uporządkują sobie dotychczasową wiedzę)a do szkoły zabieram zwykle ze sobą "Percy Jackson. Książka do kolorowania". Taki mam sposób na nudę. ;) Polecam gorąco obie.
OdpowiedzUsuń